sobota, 27 lutego 2010

...

O ja głupol... Byłam pewna, że kiedyś tu już gościła "łebsterowa" kartka, którą popełniłam na urodziny Taty jeszcze w ubiegłym roku - sprawdzam, a tu nic...

To najlepszy dowód na to, że zbyt rzadko tu zaglądam:(


Tak się rozpędziłam z tymi balonami (jeden jest 3D, na skanie niezbyt to widać, wstążeczki też fruwają...), że zapomniałam uzupełnić polskie litery w napisie:D
Nic to, kartka poszła do adresata, nie było sensu potem zmieniać:)

Życzę miłego weekendu:)

Asia

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz